- Szczegóły
-
Opublikowano: 10 kwiecień 2014
-
Odsłony: 4618
Rok 1996
Wiosną tego roku posadzono drzewka wokół kościoła. Są to srebrne świerki różnych odcieni. Podarował je parafii ks. Józef Waśniowski proboszcz z Pasierbca.
10 czerwca jak zwykle w I niedzielę po Oktawie Bożego Ciała, obchodzona jest uroczystość odpustowa. Sumę odpustową celebrował ks. Józef Waśniowski proboszcz z Pasierbca, z okazji 25 - lecia kapłaństwa. Czcigodny Jubilat jest bardzo życzliwy dla naszej parafii. Uroczystość przy pięknej pogodzie zgromadziła liczne rzesze wiernych. Ksiądz Jubilat przewodniczył Eucharystii w koncelebrze z ks. Romanem Rakiem proboszczem w Krzyżanowicach oraz z ks. dr Antonim Koterlą, profesorem i prorektorem Wyższego Seminarium Duchownego w Tarnowie. Na zakończenie ks. proboszcz podziękował ks. Jubilatowi Józefowi Waśniowskiemu za wszelkie dobro wyświadczone naszej parafii oraz złożył życzenia na dalsze lata kapłańskiego posługiwania. Ks. Jubilat jak zwykle tak i tym razem złożył dar dla parafii, którym jest feretron Matki Boskiej Fatimskiej.
W tym roku nie było rekolekcji wielkopostnych, bo zaplanowane zostały na jesień misje parafialne. Przeprowadził je Salezjanin ks. Marian Papiernik z Bielska - Białej. Misje rozpoczęły się w środę 23 października i trwały do niedzieli 27 października. Rekolekcjonista wszystkie nauki oparł na Objawieniach Fatimskich. Rozpoczęły się uroczystą procesją wprowadzenia figury Matki Boskiej Fatimskiej z plebanii do kościoła. Frekwencja podczas misji była bardzo wysoka. Misje zakończono popołudniowym nabożeństwem różańcowym połączonym z poświęceniem i ustawieniem krzyża misyjnego. Krzyż wykonał Tadeusz Stal. Materiał ofiarował Kazimierz Wojtoń.
Prawie przez cały rok trwały prace przy dokończeniu ogrodzenia cmentarza i wykonaniu ogrodzenia plebanii. Bramę główną i małą bramkę ogrodzenia cmentarza wykonał bezinteresownie Józef Styrna.
Równocześnie trwały prace na plebanii. Ułożono płytki ceramiczne w jadalni i korytarzu, parkiet we wszystkich pokojach na piętrze oraz obłożono drewnem schody prowadzące do części mieszkalnej plebanii.
Rok 1997
"Nowy Rok 1997 rozpoczął się smutnym przeżyciem. Kiedy w ostatni dzień Starego Roku po nabożeństwie dziękczynno - przebłagalnym powróciłem do mieszkania, otrzymałem wiadomość, że zmarła moja mama. Nie było to dla mnie zaskoczeniem, gdyż od kilku miesięcy była chora i jej stan się pogarszał, a ponadto była już w podeszłym wieku, skończyła 83 lata. Pogrzeb odbył się w Królówce, mojej rodzinnej parafii w piątek 3 stycznia. Mszy św. i uroczystościom żałobnym przewodniczył ks. Biskup Jan Styrna. Był również Kanclerz Kurii Diecezjalnej ks. dr Karol Dziubaczka, księża z Dekanatu Bocheńskiego na czele z ks. dr Zdzisławem Sadko oraz wielu moich kolegów z roku i innych księży. Miłym przeżyciem dla mnie była obecność wielu moich parafian z Borku. Przyjechali zamówionym autobusem oraz prywatnymi samochodami, łącznie około 150 osób. Niech im Bóg wynagrodzi, że w te dni okazali mi tyle serdeczności" - są to słowa ks. proboszcza Stanisława Muchy zapisane w Kronice parafialnej.
Każdego miesiąca przez nabożeństwo eucharystyczne parafia przygotowuje się do 46 Kongresu Eucharystycznego, który odbędzie się we Wrocławiu w czasie kolejnej V Pielgrzymki Ojca św. Jana Pawła II do Polski.
Pielgrzymka rozpoczęła się 31 maja i trwała do 10 czerwca. Trasa pielgrzymki wiodła przez Wrocław, Legnicę, Gorzów Wielkopolski, Gniezno, Poznań, Kalisz, Częstochowę, Zakopane, Ludzimierz, Duklę, Krosno i Kraków. Papież Jan Paweł II pielgrzymował do Krakowa w niedzielę 10 czerwca. Podczas uroczystości na Błoniach Krakowskich kanonizował Błogosławioną Królową Jadwigę. Z naszej parafii w uroczystościach krakowskich brało udział około 100 osób.
Ze względu na przyjazd Ojca św. do Krakowa, odpust parafialny tego roku obchodzony był w piątek, tzn. w samą Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa. Sumę odpustową o godz. 18:00 celebrował i kazanie wygłosił ks. Kanonik Józef Nóżka, były proboszcz w Przeczycy.
Z początkiem marca wznowiono prace przy budowie ogrodzenia plebanii. Pracami kierował Józef Styrna. W tym czasie wykończono również pomieszczenia pod wieżą kościoła, pomalowano salę katechetyczną.
Jako owoc misji św. (które miały miejsce w ubiegłym roku) wprowadzono w tym roku Nabożeństwa Fatimskie. Przez 6 kolejnych miesięcy od maja do października, 13 dnia każdego miesiąca w godzinach wieczornych, urządzana jest procesja wokół kościoła z figurą Matki Bożej Fatimskiej. Wierni śpiewają w tym czasie różaniec.
W czerwcu i lipcu z powodu długotrwałych opadów deszczu wystąpiła powódź, zwłaszcza w południowo - zachodniej Polsce. W walce z żywiołem zginęło około 50 osób. Setki tysięcy ludzi straciło dach nad głową, a niekiedy cały dobytek. W parafii urządzono zbiórkę najbardziej potrzebnych rzeczy, artykułów spożywczych i środków czystości. Zbiórką kierował parafialny oddział Caritas wraz z Gminnym Ośrodkiem Pomocy Społecznej. Oprócz tego w kościele została zebrana składka na powodzian w kwocie 3 950 zł.
14 czerwca Radio Watykańskie podało do wiadomości, że papież Jan Paweł II zamianował ks. Biskupa Ordynariusz Diecezji Tarnowskiej Józefa Życińskiego, Arcybiskupem Metropolitą Lubelskim. Uroczysty ingres do nowej diecezji odbył się w Uroczystość św. Apostołów Piotra i Pawła.
19 grudnia Ojciec św. zamianował nowego Biskupa Ordynariusza Diecezji Tarnowskiej. Został nim ks. Wiktor Skworc, kapłan Diecezji Katowickiej.
21 września odbyły się wybory parlamentarne do Sejmu i Senatu. W tych wyborach zwycięstwo odniosła Akcja Wyborcza Solidarność, która utworzyła wspólny rząd z Unią Wolności. Premierem rządu został Jerzy Buzek.
Rok 1998
W Uroczystość Objawienia Pańskiego papież Jan Paweł II udzielił sakry biskupiej nowo mianowanemu Ordynariuszowi naszej diecezji ks. Wiktorowi Skworcowi. 24 stycznia odbył się uroczysty ingres ks. Biskupa do Bazyliki Katedralnej.
W drugą Niedzielę Wielkiego Postu rozpoczęły się rekolekcje wielkopostne. Głosił je ten sam kapłan ks. Marian Papiernik, który jesienią 1996 r. przeprowadził w naszej parafii misje św.
Tegorocznym uroczystościom odpustowym przewodniczył ks. dr Janusz Kaleta, wikariusz z parafii św. Mikołaja w Bochni. Podczas Mszy św. wystąpił zespół wokalny z Okulic.
Pan Bóg pozwolił, że przez te ostatnie lata zostały zakończone najważniejsze inwestycje w naszym kościele oraz prace związane z ogrodzeniem kościoła, cmentarza i plebanii. Były to prace, którym trzeba było poświęcić wiele czasu, a także zainwestować sporo środków finansowych. Na te inwestycje opodatkowali się parafianie. Rada Duszpasterska ustaliła, że minimalna składka miesięczna z każdej rodziny będzie wynosiła 50 tys. zł, a po denominacji złotego 5 zł. Były oczywiście rodziny, które dawały dużo więcej. Bywali również i tacy, którzy nie dawali i tego minimum - czasem z powodu ubóstwa, czasem ze skąpstwa, czy obojętności na sprawy religijne. Ale takich na szczęście było niewielu. Pieniądze przez pierwsze lata zbierali po domach członkowie Rady Duszpasterskiej. Oczywiście do przyjemności to nie należało, dlatego ks. proboszcz zaproponował, aby w każdą pierwszą niedzielę miesiąca ofiary te składać na tacę w kościele w podpisanych kopertach.
Około połowy grudnia przywieziono i zamontowano w kościele ołtarz (mensę ołtarzową), ambonkę i chrzcielnicę. Są one najważniejszymi elementami wyposażenia kościoła. Wykonane są ze szlachetnych marmurów włoskich "Rosso Verona" i "Carrara". Usługa wykonana została przez firmę SUMEX Tadeusza Sumka z Komornik. Całkowity koszt wykonanej usługi wyniósł 52 200 zł. Parafia zadłużyła się na kwotę 26 000 zł.
"Z początkiem grudnia tego roku przeniosłem się na nową plebanię. Z cieniem żalu w sercu opuszczałem moje dotychczasowe skromne mieszkanie, które znajdowało się w budynku kościoła, za ścianą prezbiterium. Miałem tam tylko jeden pokój, bardzo małe pomieszczenie na kuchnię i małą łazienkę. W tym małym mieszkaniu musiałem pomieścić wszystko: swoje rzeczy, kancelarię parafialną i miejsce różnych spotkań. Mieszkałem tutaj przeszło 13 lat i dobrze się tu czułem, bo za ścianą był Pan Jezus. Nowa plebania jest duża, przestronna. Zająłem pokoje od strony południowej i wschodniej. Mieszkanie jest słoneczne. Bogu niech będą dzięki za dokończenie tego dzieła, że mogłem zamieszkać w znośnych warunkach. Dziękuję również ludziom, którzy w ten budynek włożyli tyle pracy, począwszy od fundamentów, aż do wysprzątania tuż przed moim wprowadzeniem". Słowa ks. proboszcza zapisane w Kronice parafialnej.
Rok 1999
Kończący się wiek XX w naszej Ojczyźnie, wcale nie poprawia materialnego bytu Polaków. To już 10 rok trudnych przemian i reform ustrojowych. Obserwuje się coraz większe rozwarstwienie społeczeństwa. Nieliczna grupa ludzi bardzo się bogaci, a społeczeństwo ubożeje coraz bardziej. Likwidowane są państwowe zakłady pracy, a powstają zakłady prywatne, które aby się utrzymać na rynku wykorzystują pracowników. Nie może znaleźć pracy zwłaszcza młodzież po różnego rodzaju szkołach zawodowych i średnich. Młodzież ta jest sfrustrowana, bez pracy nie widzi celu życia, staje się nieraz agresywna. Życie w Ojczyźnie staje się niebezpieczne, zdarzają się napady, kradzieże i rozboje.
"Tego roku coś takiego przeżyłem dwa razy. Pierwszy raz było to w piątek 5 marca. Kiedy po nabożeństwie Drogi Krzyżowej i Pierwszego Piątku wróciłem do mieszkania, zastałem mieszkanie ograbione. Złodzieje weszli rozbijając okno pokoju obok kuchni, od strony południowej plebanii. Następnie dostali się do mojego mieszkania, zabierając pieniądze, które były w biurku, a następnie wynieśli kasę pancerną i zrzucili ją z balkonu mieszkania, a potem ukryli w zaroślach obok plebanii. Wezwałem policję, spisali protokół, starali się zabezpieczyć ślady. W czasie tych czynności odnaleźli schowaną w zaroślach kasę pancerną. Złodzieje nie potrafili jej otworzyć, a więc tym razem ocalało to, co w niej było. W niedługim czasie dokonano na mnie napadu. Było to 29 kwietnia, wróciłem wtedy z Królówki około godz. 21:00. Po otwarciu garażu i wjechaniu do niego samochodem, za nim zdążyłem zamknąć garaż, zostałem zaatakowany przez dwóch zamaskowanych młodych ludzi. Obezwładnili mnie paralizatorem, potem założyli na ręce kajdanki, następnie zaciągnęli do mieszkania, głowę obwiązali płaszczem kąpielowym, który był w łazience, abym nic nie widział. Przeszukali całe mieszkanie, zabierając pieniądze moje i kościelne. Po około 15 minutach opuścili mieszkanie, odcinając telefon. Udało mi się ściągnąć z głowy płaszcz i z kajdankami na rękach poszedłem do najbliższych sąsiadów - rodziny Ferensów, skąd zadzwoniliśmy na policję. Procedura policji była podobna jak poprzednio, po kilku miesiącach śledztwo zakończono, oczywiście nie wykrywając sprawców. Te wydarzenia nauczyły mnie większej czujności i ostrożności. Moi parafianie okazali mi dużo współczucia i troskliwości, niepokojąc się o moje bezpieczeństwo." Opis wydarzeń zapisany w Kronice przez ks. proboszcza Stanisław Muchę.
Od 5 do 17 czerwca tego roku miała miejsce VI Pielgrzymka Jana Pawła II do Ojczyzny. Papież nawiedził również naszą diecezję, a konkretnie Stary Sącz, gdzie miała miejsce kanonizacja bł. Kingi. Była to środa 16 czerwca. Do ostatnich niemal godzin przyjazd Ojca św. do Starego Sącza stał pod znakiem zapytania. W ostatnich dniach Jan Paweł II nie czuł się najlepiej i nie brał udziału poprzedniego dnia w uroczystościach na Błoniach w Krakowie. Mimo to do Starego Sącza ciągnęły niezliczone tłumy wiernych. Jakaż była radość, gdy wierni zobaczyli Ojca św. przy ołtarzu polowym. Z naszej parafii około 100 osób udało się do Starego Sącza, aby wziąć udział w tych uroczystościach.
22 sierpnia została zorganizowana parafialna pielgrzymka do Lichenia. W drodze powrotnej pielgrzymi nawiedzili również Jasną Górę.
Nowy rok szkolny, który rozpoczął się we wrześniu - to pierwszy rok działalności zreformowanej sześcioletniej szkoły podstawowej. Uczniowie po ukończeniu szkoły podstawowej w Borku będą pobierać naukę w 3 - letnim gimnazjum w Rzezawie i Dąbrówce.
Rok 2000
Nowy Rok 2000 od Narodzenia Chrystusa przeżywany jest w całym Kościele jako Rok Święty. Ojciec św. Jan Paweł II rozpoczął celebrację Roku Jubileuszowego, dokonując symbolicznego otwarcia drzwi Bazyliki św. Piotra w nocy z 24 - 25 grudnia 1999 r. W parafiach urządzane są nabożeństwa dziękczynne, wyrażające naszą wdzięczność za to, że dwa tysiące lat temu Słowo stało się Ciałem i Pan nasz Jezus Chrystus jest obecny wśród swego ludu.
Ks. Biskup Ordynariusz wyznaczył w Diecezji Tarnowskiej kościoły jubileuszowe. W kościele tym przez cały Rok Święty można zyskać odpust zupełny pod zwykłymi warunkami. Najbliższym takim kościołem naszej parafii jest Bazylika św. Mikołaja w Bochni. Ks. Dziekan Zdzisław Sadko (proboszcz Bazyliki) co miesiąc urządza specjalne nabożeństwa jubileuszowe, na których gromadzą się wierni dekanatu bocheńskiego i okolicy.
W sobotę przed piąta niedzielą Wielkiego Postu rozpoczęły się w parafii rekolekcje wielkopostne. Przeprowadził je ks. Edmund Grądalski, rezydent w Szczurowej. Rekolekcjonista odznaczał się wspaniałymi walorami głosowymi - piękną dykcją, dlatego był chętnie słuchany.
Najważniejszym wydarzeniem Roku Jubileuszowego w naszej parafii były święcenia kapłańskie i prymicje naszego rodaka ks. Andrzeja Chmielarza. Uroczystość święceń kapłańskich miała miejsce w sobotę 27 maja. Święceń udzielił ks. Biskup Ordynariusz Wiktor Skworc w Bazylice Katedralnej w Tarnowie.
Z parafii obecny na święceniach był ks. proboszcz, rodzice Prymicjanta i najbliższa rodzina. Uroczystość prymicyjna odbyła się 28 maja w niedzielę. Parafia na tą uroczystą chwilę przygotowała się niezwykle starannie. Pięknie udekorowano trasę przejazdu Prymicjanta oraz ustawiono trzy bramy: na granicy parafii od strony Dąbrówki, na podwórku domu ks. Andrzeja i w bramie ogrodzenia kościoła.
Jeszcze w sobotę 27 maja Prymicjant przybył do parafii. Na spotkanie wyjechał powóz konny w towarzystwie banderii w liczbie kilkunastu koni oraz dzieci i młodzież na przystrojonych rowerach. Prymicjanta uroczyście przywitano na granicy parafii. Drugie powitanie miało miejsce w bramie przed kościołem. Następnie ks. Prymicjant w otoczeniu ludzi wszedł do kościoła. Tutaj odprawił nabożeństwo majowe i po krótkiej wizycie na plebanii udał się w towarzystwie banderii do rodzinnego domu.
28 maja, dzień uroczystości prymicyjnych był słoneczny, ale nie upalny. Ksiądz Prymicjant w towarzystwie swoich rodziców i najbliższej rodziny, otoczony przez młodzież i dzieci, przybył na plebanię. Po kilkunastu minutach ubrany w szaty liturgiczne wyruszył w procesji do kościoła. Ksiądz Prymicjant powitany w kościele przez poszczególne stany, rozpoczął swoją pierwszą Mszę św. w rodzinnej parafii. Kazanie prymicyjne wygłosił Rektor Seminarium Duchownego w Tarnowie ks. dr hab. Stanisław Budzik. Po Mszy św. Prymicjant udzielił prymicyjnego błogosławieństwa.
15 lipca nasza parafianka siostra zakonna Marcelina Szydłowska przeżywała jubileusz 50 - lecia profesji zakonnej. Uroczystość odbyła się w kaplicy domu zakonnego Sióstr Córek Miłości Bożej. W uroczystości wziął udział ks. Józef Waśniowski proboszcz w Pasierbcu, siostrzeniec siostry Marceliny, proboszcz ks. Stanisław Mucha i kilkoro parafian.
Kończący się Rok Święty ożywił życie religijne wiernych. Więcej ludzi przystępowało do spowiedzi i Komunii św., wierni brali udział w pielgrzymkach i nabożeństwach w kościołach jubileuszowych.
"Bogu niech będą dzięki za ten Rok Łaski, przede wszystkim za to, że w naszej parafii wyrosło powołanie kapłańskie" - słowa ks. proboszcza zapisane w Kronice parafialnej.